piątek, 2 listopada 2012

32. Imagin Siva +18

Dla Julki

Znacie się z Sivą juz ponad 4 miesiące. Dzisiaj wybraliscie się z paczką do restauracji . Juz odrana widac ze z twoim ukochanym jest cos nie tak, usiadłas przy stole i zamuwiłas kurczaka curry. Spojzałas się na Sivę, w jego oczach było widac ze cos jest nie tak. Zapytałas sie go cicho czy wszystko jest okey. A on na to -

- [t/i] mam ochote na ciebie, tu i teraz. Nie moge juz dłuzej czekac.

Otworzyłas szeroko oczy, ale Seev miał powazną mine. Wtedy poczyłas jak jego ciepła ręka dotkneła twoje udo. On macał cię pod stołem a ty podrygiwałas lekko nie wiedząc co masz zrobic. Do tego załozyłas dzisiaj mini i ta bestia miała szybki dostęp do ciebie. Czułas jak podniusł mini i zaczą dobierac się do bielizny, potem włozył ci tam dwa palce. Miałas kisiel w majtkach. Szybko wstałas, przeprosiłas wszystkich i poszłas do łazienki. Siva poszedł za tobą. Nie wiesz jakim spodobem ale on miał klucz do łazienki i zamkną was tutaj tak aby nikt nie mógł wejść. Złapał cię za biodra i zaczą namiętnie całować. Jego język tańczył w twoich ustach. Chciałas tego. Wiedziałas ze pragnełas tego tak samo mocno jak on. Zaczełas rozpinac mu koszule a Seev zają się twoją bluzeczką. Kiedy juz zdjełas z niego koszule zaczełas całowac go po klacie, poczułas jak jego ''tygrysek'' drga. On zają sie twoim stanikiem. Gdy juz go zdją, zaczą całowac twoje piersi.

- Oh! Siva, tak!

Jęknełas, nawet nie zaczeliscie tego robic a ty juz byłas napalona. Stwardniały ci sutki. Jeden jego ruch i nie masz juz na sobie mini. On usadził cie na blacie i włozył ci tam palce. Krecił nimi w koło , tak aby dojsc do punktu G. Jęknełas. Widziałas ze miał banana na twarzy. Nie chciałas zostac w tyle wiec zdjełas z niego spodnie oraz bokserki. Nie myslałas ze jego 'tygrysek' jest az taki duzy. Siva rozszezył ci nogi i wszedł w ciebie. Nie mogłas juz wytrzymac i jęknełas głosno. Wykonywał szybkie ruchy.

- [t/i] dojdziesz jak ci powiem!

- Siva? Co ale ja zaraz (jęknełąs)...

- Masz krzyczec moje imie jak ci powiem

Kochałas jego rozkazy. On widział ze zaraz dojdziesz wiec zaczą cie całowac, czułas jego oddech na twojej skórze. To uczucie było niesamowite ledwo się trzymałas. On był coraz szybszy i wchodził coraz głębiej. Zaraz dojdziesz, jeszcze pare pchnięc. Zacisnełas swoje ręce w jego plecach, Seev jękną cicho.

- Teraz!

krzykną poczym sam spuscił swoje soki w ciebie. Ty jęknełas tak głosno ze na 100% wszyscy w Nando's was usłyszeli. Potem on wyszedł z ciebie pocałował cię w czoło i zaczą się ubierac. A ty cały czas siedziałas na tym blacie ktory był troche uswiniony z jego soków. Siedziałas i wiedziałas ze własnie straciłas dziewictwo.

Po 10 minutach ubrani wyszliscie z łazienki, wszyscy goscie spojzeli się na was. Wiedzieliscie ze was słyszeli. A wasi przyjaciele smiali się głosno. Potem zaczli bic wam brawo.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz